piątek, 19 grudnia 2014

Wschodni duch na germańskiej ziemi. O "Dojczlandzie" Andrzeja Stasiuka.




Andrzej Stasiuk
Dojczland
(data premiery: 2007-01-01)
Wydawnictwo Czarne





Andrzej Stasiuk, ikona polskiej prozy podróżniczej tym razem zabiera czytelników na wyjazd do Reichu, gdzie latami dorabiał na licznych spotkaniach autorskich. Dojczland dla autora to jednak nie tylko Niemcy; Dojczland to pewna germańska zbiorowość geograficzno-ludzka. Stasiuk nie jest pewny koordynatów miejsc do których podróżował, ma wątpliwości dotyczące nazw; czasem wydaje mu się, że dane miejsce znajdowało się w Austrii, czasem w Szwajcarii – nie jest pewny również niemieckich miast, do których dojeżdża najczęściej szybkimi pociągami (pewno też punktualnymi). Ciężko mu się dziwić, odwiedził bowiem gros małych miasteczek, większych mieścin czy prężnych metropolii, których w tych krajach przecież nie brakuje, pamięć wszystkiego nie zachowa, a w ostatecznym rozrachunku ich nazwy i tak nie mają aż takiego znaczenia. Tak więc książka nie jest z samej podróży po Niemczech i nie jest zapiskiem obserwacji typowego gastarbeitera. Uprzywilejowana pozycja, popularnego i rozpoznawalnego na zachodzie pisarza pozwala na beztroskie i darmowe podróże, pracę polegającą na wymianie poglądów z napotkanymi wielbicielami, czy przemyślenia przy kawie, w Wiedeńskiej kawiarni, a dotyczące nieszczęścia wynikającego z posiadania banknotu pięćset Euro. Opacznie mógłby ktoś te wynurzenia zrozumieć jako wyrzuty, że książce można zarzucić płytkość, miałkość materii. Nic bardziej mylnego, Stasiuk podróżuje z niezwykłą klasą literacką, piękno jego prozy polega na fantastycznym uchwyceniu niuansów z człowieczego krajobrazu, zachwytu nad miejscami, które się o to same nie proszą. Na odkryciu na nowo prozaicznych momentów. Pojawia się jednak zasadnicze pytanie, czy kraj Goethego i Caspara Friedricha może zauroczyć człowieka zakochanego we „wschodzie”?

poniedziałek, 8 grudnia 2014

W odmętach samotności. Paweł Huelle snuje morze opowieści o potwornie chłodnej temperaturze, lecz pokojowej atmosferze.



Paweł Huelle
Opowieści chłodnego morza
(data premiery: 2009-09-19)
Wydawnictwo Znak




Wydane w 2008 roku „Opowieści chłodnego morza” to zbiór jedenastu opowiadań, które spina opasła klamra tematyczna regionu pomorskiego. Jednak region ten nie zawsze jest miejscem akcji, czasem jedynie przewija się  w formie wspomnień, które bohaterowie wiążą z pomorzem; mimo to cały czas odczuwa się silną więź z sypkim piaskiem północy i spienioną morską bryzą. Mamy tu więc – jak sugeruje opis z tyłu książki – wariacje na temat mitu północy, morza Bałtyckiego i samotności, z którą w odmiennych warunkach (geograficznych i czasowych) muszą zmagać się kolejni bohaterowie.